Polkowiczanie przystąpią bowiem do tego meczu mocno osłabieni. - Marcin Jeziorny rozsypał się nam na dobre. Jego przywodziciel nadaje się do generalnego remontu. Z powodu nadmiaru kartek przeciwko Legii nie zagrają także; Milan Bosanac, Waldemar Żelasko i Bartłomiej Jamróz. Atmosfera w drużynie jest kiepska - wyznał na łamach "Gazety Wrocławskiej" trener polkowiczan Mirosław Dragan.