Wystylizowany na rodowitego Meksykanina Donovan ubrany w poncho, z wielkim słomkowym sombrero na głowie przekrada się przez granicę. Zatrzymany przez strzegącego granicy mundurowego pokazuje kupon od bukmacherów. "Jestem Meksykaninem" - mówi w reklamie po hiszpańsku Donovan, który w 2009 roku został uznany najlepszym piłkarzem amerykańskim. Zawodnik Los Angeles Galaxy, obecnie wypożyczony do Evertonu, wygrał plebiscyt po raz trzeci. Wcześniej triumfował w 2003 i 2004 roku. W Meksyku piłkarz jest bardziej rozpoznawalny niż w USA, szczególnie po meczu w eliminacjach do MŚ 2010. Na stadionie Azteków w stolicy Meksyku, w obecności 100 tysięcy kibiców, gospodarze wygrali 2:1, ale Amerykanie prowadzili już w 9. minucie po dośrodkowaniu Donovana i bramce Charliego Daviesa. Gospodarze wyrównali dopiero w 51. minucie, a zwycięską bramkę zdobyli w 81. minucie.