Nasri do niedawna nie mógł występować w reprezentacji "Trójkolorowych", ponieważ podczas Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie obraził dziennikarza. Został za to zawieszony na trzy mecze przez francuską federację, ale kara dobiegła już końca. - Uznałem, że to jeszcze nie jest właściwa pora, żeby Samir powrócił do drużyny narodowej. Wolę jeszcze poczekać - tłumaczył swoją decyzję Deschamps. 16 października Francja zmierzy się w grupie I z Hiszpanią. Cztery dni przed starciem z mistrzami Europy i świata w Madrycie, "Trójkolorowi" rozegrają towarzyski mecz z Japonią. Choć w tym spotkaniu może wziąć udział stoper Montpellier Yanga-Mbiwa, zawodnik nie zagra z Hiszpanią, bowiem będzie pauzował za żółte kartki, które obejrzał w rywalizacji z Finlandią (1-0) i Białorusią (3-1). - Chcę, żeby Mapou uczestniczył w życiu zespołu. Idea składu jako wspólnoty jest bardzo istotna - wyjaśnił Deschamps. Wśród powołanych zabrakło także piłkarza Newcastle United Hatema Ben Arfy, pomimo że dobrze rozpoczął sezon Premiership. Szkoleniowiec powołał za to Lassanę Diarrę - byłego pomocnika m.in. Realu Madryt, który ostatnio w drużynie narodowej zagrał przed dwoma laty. "Trójkolorowi" przegrali mecz z Hiszpanią w ćwierćfinale Euro 2012. Po odpadnięciu z turnieju z posady trenera zrezygnował Laurent Blanc, a zastąpił go jego były reprezentacyjny kolega Deschamps. - Zdaję sobie sprawę, że będziemy rywalizować z drużyną na najwyższym poziomie, ale to nie znaczy, że jedziemy tam jako ofiary, które nie wierzą w sukces. Będziemy się starali przeszkodzić im w swobodnym rozgrywaniu piłki - powiedział szkoleniowiec.