- Oczywiście nie jestem zadowolony z tego występu, ale to był dopiero nasz pierwszy wspólny mecz. Czeka nas sporo pracy na treningach, musimy się zgrać. Po dziesięciu spotkaniach będzie można ocenić efekty naszej współpracy, teraz jest na to stanowczo za wcześnie - podkreśla Del Piero. 91-krotny reprezentant Włoch do ligi australijskiej trafił przed paroma tygodniami. Jest legendą Juventusu. W zespole z Turynu występował w latach 1993-2012. Decyzja Del Piero o przenosinach z Italii do dalekiej Australii zaskoczyła wielu kibiców futbolu. On sam nie żałuje tego kroku. - Bardzo dobrze się tutaj czuję, a będzie jeszcze lepiej jak przyjdzie zgranie i dobre wyniki. Trenujemy ze sobą dopiero trzy tygodnie, zagraliśmy wspólnie jeden mecz. Potrzebujemy czasu - dodaje Del Piero. Trener Ian Crook doskonale rozumie, że jego drużyna musi się zgrać na boisku i nie oczekuje cudów od Del Piero. - Wszyscy zawodnicy, nawet ci wybitni, potrzebują wsparcia. W ten weekend to nie wychodziło, ale mamy w zespole piłkarzy, którzy będą odpowiednio uzupełniać się z Alessandro - zaznacza szkoleniowiec Sydney FC.