Kapitalna gra ma MŚ U-20, gola strzelane w barwach Legii Warszawa i transfer za ponad cztery mln euro do CSKA Moskwa - te wszystkie wydarzenia z życia Janczyka poszły już w zapomnienie. Obiecującą karierę złamała choroba alkoholowa, która z czasem stawała się coraz bardziej zaawansowana. W końcu Janczyk zaczął toczyć bój nie o piłkarską karierę, a w pełni uporządkowane życie. Piłka miała mu w tym pomóc, toteż kilka klubów - głównie peryferyjnych - wyciągało do niego pomocną dłoń. Ostatnią drużyną, która dała szansę Janczykowi był MKS Ciechanów. Nie pomogło to Janczykowi wrócić na odpowiednie tory. Od czerwca 32-latek jest wolnym zawodnikiem.