Wczoraj w godzinach południowych piłkarze Interu wylądowali na lotnisku w Balicach. Kilka minut po godz. 14 podopieczni Hectora Cupera przeprowadzili trening na stadionie Wisły. Wcześniej trener odpowiedział na kilka pytań dziennikarzy na konferencji prasowej. Zapytany o to, czy będzie bronił korzystnego wyniku z pierwszego meczu i zadowoli sie remisem, odpowiedział: - Inter jest drużyną, która zawsze myśli tylko o zwycięstwie. Jednak w ostatnich trzech spotkaniach Serie A Interowi nie udała się ta sztuka, gdyż zdobyli tylko dwa punkty. - Nie przejmuję się tym - odparł Cuper - proszę pamiętać, ze graliśmy choćby z Milanem i Juventusem, a to są renomowane drużyny. Do Krakowa przyleciał Ronaldo. Ubrany w dres i kapelusz z adresem swojej strony internetowej wyglądał na rozluźnionego i zdrowego. - Jeśli tylko odzyska formę fizyczną, z pewnością będzie znów najlepszym piłkarzem świata - mówił o Ronaldo jego trener. Hector Cuper nie narzeka na złą pogodę, jaką zastał w Krakowie (opady deszczu) i twierdzi, że nie będzie ona miała wpływu na przebieg gry. Wspomniał również o tym, że we Włoszech wielu kibiców dziwi się, że mecz zostanie rozegrany o godz. 13.