Crespo w tym sezonie wystąpił w tylko w 9 spotkaniach Interu , a Jose Mourinho sięga po niego tylko w ostateczności. Jednak taka funkcja pasuje 33-letniemu napastnikowi. Crespo zachowuje też spokój po tym, jak został pominięty w kadrze "nerazurrich" zgłoszonej do Ligi Mistrzów. - To nie ja podejmuje takie decyzje. To naprawdę nie ma znaczenia. To nie mój wybór i nie mogę nic z tym zrobić - mówi. Co ciekawe były gracz Parmy, Lazio, Milanu i Chelsea utrzymuje, że nie myślał nad zmianą barw klubowych wobec nikłych szans na występy w zespole lidera Serie A. - Niby czemu miałbym to robić? - pyta retorycznie.