We wtorek w pierwszym półfinale spotkają się Argentyna i Kolumbia (zwycięzcy sobotnich ćwierćfinałów), natomiast w środę o finał zagrają "Canarinhos" i "Celestes". Oba spotkania zostaną rozegrane w Limie. Kiepsko radzący sobie w eliminacjach do MŚ 2006 piłkarze Urugwaju sprawili swoim fanom miłą niespodziankę eliminując w ćwierćfinale Copa America ekipę Paragwaju, która w ostatnim spotkaniu grupowym ograli Brazylię (2:1). Początek meczu należał do pogromców mistrzów świata. Już w 17. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego celnym strzałem głową popisał się Carlos Gamarra. Pięć minut przed przerwą kapitan reprezentacji Paragwaju sfaulował jednak w polu karnym Carlosa Bueno i arbiter spotkania musiał wskazać na "wapno". Rzut karny pewnie wykorzystał sam poszkodowany, który jeszcze w końcówce pierwszej połowy wypracował znakomitą akcję, jednak po jego podaniu doskonałą okazję zmarnował Diego Forlan. Kiedy w 63. minucie drugą czerwoną kartkę otrzymał stoper Gustavo Varela wydawało się, że "Urusom" ciężko będzie obronić się przed atakami zdopingowanych tym zdarzeniem rywali. Tymczasem niespełna trzy minuty później osłabieni Urugwajczycy wyprowadzili kontratak i po strzale Dario Silvy piłka odbiła się od nogi Paredesa i ku zaskoczeniu wszystkich wpadła do siatki. Po stracie drugiej bramki Paragwajczycy natychmiast chcieli odrobić straty, jednak ataki i zmiany dokonywane przez trenera "Guarani" nie przyniosły spodziewanego efektu. Minutę przed końcem losy spotkania definitywnie rozstrzygnął Dario Silva, który w sytuacji sam na sam pokonał golkipera Paragwaju. Niespodzianki nie było w drugim niedzielnym ćwierćfinale. Pomimo braku swoich największych gwiazd (Ronaldo, Ronaldinho, Roberto Carlos, Cafu) Brazylia nie pozwoliła rywalom na wiele i rozbiła Meksyk 4:0. Niekwestionowanym bohaterem spotkania w Piurze był Adriano. Napastnik Interu Mediolan dwukrotnie umieścił piłkę w siatce (pierwszą swoją bramkę zdobył po kapitalnym strzale zza linni pola karnego) oraz miał udział w pozostałych golach dla "Canarinhos". To po faulu na nim prowadzenie z rzutu karnego zdobył Alex, a w końcówce meczu po jego efektownej akcji dobił rywali Ricardo Oliveira. Po tym spotkaniu Adriano z pięcioma trafieniami na koncie samodzielnie prowadzi w klasyfikacji najlpeszych strzelców tegorocznej Copa America. Wyniki niedzielnych ćwierćfinałów Brazylia - Meksyk 4:0 (1:0) Bramki: Alex (27-karny), Adriano (65, 78), Ricardo Oliveira (86) Sędziował: Oscar Ruiz (Kolumbia). Meksyk: Oswaldo Sanchez; Ricardo Osorio (33-Hector Altamirano), Duilio Davino, Rafael Marquez, Omar Briceno; Salvador Carmona, Pavel Pardo, Gerardo Torrado (61-Jared Borgetti), Octavio Valdez; Adolfo Bautista, Jesus Arellano (74-Daniel Osorno); Brazylia: Julio Cesar; Maicon, Luisao, Juan, Gustavo Nery; Renato, Kleberson, Alex, Edu; Adriano, Luis Fabiano (77-Ricardo Oliveira). Urugwaj - Paragwaj 3:1 (1:1) Bramki: Carlos Bueno (40) Dario Silva (66, 89) - Carlos Gamarra (17) Sędziował: Hector Baldassi (Argentyna). Czerwona kartka: Gustavo Varela (64, Urugwaj). Paragwaj: Justo Villar; Pedro Benitez, Julio Manzur, Carlos Gamarra, Ernesto Cristaldo (61-Diego Figueredo); Edgar Barreto (68- Julio dos Santos), Carlos Paredes, Derlis Gonzalez (73-David Villalba), Aureliano Torres; Nelson Haedo, Fredy Bareiro; Urugwaj: Sebastian Viera; Gustavo Varela, Alejandro Lago, Paolo Montero, Dario Rodriguez; Marcelo Sosa, Cristian Rodriguez (85- Vicente Sanchez), Javier Delgado, Diego Forlan (69-Diego Perez); Dario Silva, Carlos Bueno (76-Guillermo Rodriguez). Pary półfinałowe 20 lipca, wtorek: Lima: Argentyna - Kolumbia 21 lipca, środa: Lima: Urugwaj - Brazylia