W pierwszej połowie kibice nie doczekali się goli choć gospodarze mieli sporą przewagę. Aktywny zwłaszcza był Alexis Sanchez. Bramkarz Chile Claudio Bravo został zmuszony do wysiłku, kiedy próbował go zaskoczyć Fidel Martinez.Po zmianie stron obraz gry wyglądał podobnie. Gospodarze Copa America byli stroną dominującą, a Ekwadorczycy czekali na okazję do kontry. Jeden z wypadów gości omal nie zakończył się golem. W 53. minucie bliski zdobycia bramki był Enner Valencia. W końcu Chilijczycy dopięli swego. Prowadzenie dla podopiecznych Jorge Sampaolego zdobył w 67. minucie Arturo Vidal, który wykorzystał rzut karny podyktowany za faul właśnie na nim. Przewinienia dopuścił się Miller Bolanos. Do wyrównania mógł doprowadzić Enner Valencia dziewięć minut przed końcem spotkania, ale znów zabrakło mu szczęścia.Zwycięstwo gospodarzy przypieczętował Eduardo Vargas w 84. minucie. 25-letni napastnik wszedł na boisko od początku drugiej połowy zastępując Jeana Beausejoura.Chile kończyło mecz w dziesiątkę po tym, jak drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną zobaczył rezerwowy Mati Fernandez. Nie miało to jednak wpływu na końcowy wynik. W grupie A, oprócz Chile i Ekwadoru, gra także Meksyk i Boliwia. Mecz pomiędzy tymi drużynami odbędzie się w nocy z piątku na sobotę polskiego czasu. Chile - Ekwador 2-0 (0-0) Bramki: 1-0 Arturo Vidal (67. - rzut karny), 2-0 Eduardo Vargas (84.) Zobacz raport meczowy