Po tym zwycięstwie aktualni mistrzowie świata zapewnili sobie udział w ćwierćfinale. Była to druga wygrana "canarinhos" podczas turnieju, który rozgrywany jest na stadionach w Peru. W swoim pierwszym podopieczni Carlosa Alberto Parreiry zwyciężyli 1:0 ekipę Chile. Na obiekcie w Arequipie popisową partię rozegrał Adriano. 22-letni napastnik Interu Mediolan strzelił rywalom trzy gole. Pierwszy raz trafił celnie minutę przed przerwą, kiedy to wykorzystał doskonałe długie podanie od Alexa i po minięciu bramkarza silnym uderzeniem pod poprzeczkę skierował piłkę do siatki. Pięć minut po wznowieniu gry Brazylijczycy strzelili drugiego gola. Tym razem po dwójkowej akcji z Alexem sytuacji sam na sam nie zmarnował obrońca Juan. Nie minęło kolejnych pięć minut, gdy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Alexa (trzecia asysta) i błędzie bramkarza Kostaryki, celnym strzałem głową popisał się Adriano. Napastnik Interu skompletował hat-tricka w 68. minucie, kiedy to wykorzystał niezdecydowanie w defensywie rywali i z kilku metrów zdobył dla Brazylii czwartego gola. W końcówce spotkania honorową bramkę dla Kostaryki zdobył Luis Marin. W drugim meczu tej grupy Chile zremisowało z Paragwajem 1:1. W pierwszej połowie tego spotkania na boisku niewiele się działo. Gra toczyła się pod dyktando piłkarzy Paragwaju, którzy nie wykorzystali co najmniej trzech dogodnych sytuacji. Zawodziła jednak celność i Chilijczycy obronną ręką zakończyli pierwszą część. W drugiej połowie piłkarze Chile atakowali coraz bardziej odważnie, zmuszając kilkukrotnie rywali do desperackiej obrony. Wreszcie w 72. minucie po składnej akcji Chilijczyków bramkarz Paragwaju Justo Villar musiał skapitulować. Strzelcem gola był Sebastian Gonzalez. Reprezentacja Chile nie cieszyła się jednak zbyt długo prowadzeniem. Siedem minut później Paragwajczycy przycisnęli, a efektem tego była wyrównująca bramka. kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Ernesto Cristaldo. Więcej bramek w tym meczu już nie było i obydwie drużyny zdobyły po jednym punkcie. Brazylia - Kostaryka 4:1 (1:0) Bramki: Adriano (44, 55, 68), Juan (50) - Luis Marin (83). Sędziował Hector Baldassi (Argentyna). Widzów 13 tys. Brazylia: Julio Cesar; Mancini, Luisao, Juan, Gustavo Nery; Renato, Kleberson (56-Diego), Edu (66-Dudu), Alex; Adriano, Luis Fabiano (56-Wagner Love). Kostaryka: Ricardo Gonzalez, Try Bennett, Luis Marin, Mauricio Wright, Leonardo Gonzalez; Cristian Badilla (55-Ronald Gomez), Douglas Sequeira, Walter Centeno, Steven Bryce; Alonso Solis (76- Carlos Hernandes), Alvaro Saborio. Chile - Paragwaj 1:1 (0:0) Bramki: Sebastian Gonzalez (79) - Ernesto Cristaldo (70). Sędziował Gustavo Mendez (Urugwaj). Widzów 15 000. Paragwaj: Justo Villar, Derlis Gonzalez, Pedro Benitez, Carlos Gamarra, Ernesto Cristaldo; Edgar Barreto, Carlos Paredes, Aureliano Torres; Diego Figeredo (67-Dante Lopez), Fredy Barreiro, Nelson Haedo. Chile: Claudio Bravo, Luis Fuentes, Rafael Olarra, Rodrigo Perez (46-Mauricio Aros); Clarence Acuna (64-Rodrigo Millar), Ismael Fuentes, Rodrigo Valenzuela, Rodrigo Melendez, Milovan Mirosevic; Patricio Galaz (46-Hector Mancilla), Sebastian Gonzalez. Tabela: M Z R P bramki pkt 1. Brazylia 2 2 0 0 5:1 6 2. Paragwaj 2 1 1 0 2:1 4 3. Chile 2 0 1 1 1:2 1 4. Kostaryka 2 0 0 2 1:5 0