Oprócz piłkarza Arsenalu ukarani zostali Jose Mourinho, menedżer Chelsea Londyn (200 tys. funtów) i klub ze Stamford Bridge (300 tys. funtów). Te sankcje to wynik spotkania do jakiego doszło w styczniu tego roku w Royal Park Hotel w Londynie. Brali w nim udział Mourinho, Peter Kenyon, dyrektor wykonawczy Chelsea, Cole i dwójka agentów - Pini Zahavi i Jonathan Barnett. Całą historię ujawniła angielska prasa. Według przepisów Angielskiego Związku Piłki Nożnej (FA) piłkarz jednego klubu nie może rozmawiać z przedstawicielami drugiego o zmianie barw, bez zgody obecnego pracodawcy. Cole'a obowiązuje jeszcze dwuletni kontrakt z Arsenalem.