"Zrobimy wszystko, by doprowadzić staw do pełnej sprawności. To jak długo potrwa rehabilitacja, będzie jednak można wstępnie założyć dopiero po operacji" - zapowiedział dr Christian Schenk. Podczas zabiegu nie było żadnych komplikacji. W środę Chinyamę czekają badania, po których będzie wiadomo, kiedy będzie mógł opuścić klinikę i wrócić do Polski. Zdrowi piłkarze Legii są już na Cyprze, gdzie będą szlifować formę przed rundą wiosenną ekstraklasy. CZYTAJ TAKŻE: <a href="http://sport.interia.pl/szukaj/news/snajper-legii-moze-stracic-cala-runde,1435947">Snajper Legii może stracić całą rundę</a>