- Chłopak czuje się Polakiem, świetnie mówi po polsku - powiedział "PS" szkoleniowiec Szczakowianki, Albin Mikulski. Rok temu Chi-Fon, który był wtedy piłkarzem Dospelu podpisał chyba kontrakt życia. W rundzie wiosennej na boisku przebywał 28 minut, a za złożenie podpisu na umowie otrzymał... 130 tysięcy złotych.