Podobno relacje między kolegami z boiska są bardzo napięte, a wszystkiemu winna jest..."Złota Piłka", czyli coroczna nagroda przyznawana przez "France Football" dla najlepszego piłkarza globu. Obaj zawodnicy są poważnymi kandydatami do tego niebywałego wyróżnienia i mówi się o ich zażartej rywalizacji. Według hiszpańskich dziennikarzy, snajper Liverpoolu ma za złe golkiperowi Realu Madryt to, że nie cieszy się takim poparciem rodzimych mediów, co może, według niego, wpłynąć negatywnie na jego szansę na zwycięstwo. Casillas zdementował te spekulacje, przekonując, iż z Torresem pozostają w bardzo zażyłych relacjach. - Rozmawialiśmy o tym - zapewnia konkurent Jerzego Dudka. - Fernando Torres to mój kolega z zespołu i przyjaciel. Nic więcej się nie liczy. Koniec tematu. Dla nas wszystko jest jasne. Wszyscy chcielibyśmy zdobywać nagrody, ja także, ale "Złota Piłka" nie jest moją obsesją. Staram się dobrze wypaść na boisku. Co ma się stać, to się stanie - wyjaśnia ostoja "Królewskich". Obaj zawodnicy mieli udany sezon zarówno w klubach jak i w reprezentacji, która sięgnęła po złoto na mistrzostwach Europy w Austrii i Szwajcarii.