Jedynego gola w tym meczu zdobył Szabolcs Huszti, który w 23. min celnie przymierzył z rzutu wolnego. Iście hokejowy wynik padł w Bremie. Na Weserstadion miejscowy Werder pokonał ambitnego beniaminka z Hoffenheim 5:4. Dwie bramki dla podopiecznych Thomasa Schaafa zdobył Mesut Ozil. W Bochum VfL przegrywało już 0:3 z Bayerem Leverkusen, ale w 79. i 81. min szanse na korzystny rezultat przywróciły akcje Mimouna Azaouagha, po których do bramki trafiali Sestak i Sinan. Czerwona kartka dla Yahii w 84. min zniwelowała jednak te szanse do minimum. Ostatecznie zwycięstwo na wagę awansu na pozycję wicelidera odnieśli "Aptekarze". Do 54. minuty na murawie przebywał Tomasz Zdebel, którego zastąpił Oliver Schroeder. Spotkanie z ławki rezerwowych obserwował Marcin Mięciel. Przekonujące zwycięstwo przypadło Borussii Dortmund, która pokonała VfB Stuttgart 3:0. Całe spotkanie rozegrał Jakub Błaszczykowski. Pierwsze zwycięstwo w tym sezonie odniósł Energie Cottbus, który pokonał wyjeździe Herthę Berlin 1:0. Gola na wagę trzech punktów zdobył w 13. min Branko Jelić, celnie strzelając po dośrodkowaniu Stanisława Angełowa. Od 67. minuty występował skrzydłowy Herthy, Łukasz Piszczek. Tradycyjnie pełne 90 minut zaliczył obrońca Energie, Mariusz Kukiełka, który w 66. min został ukarany żółtą kartką. Nowym liderem Bundesligi został Hamburger SV, który pokonał w sobotę Borussię Moenchengladbach i z dorobkiem 13 punktów wyprzedza o jedno oczko Leverkusen. <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ligi-zagraniczne/mecze/kolejka,14274,6">Wyniki 6. kolejki</a> <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ligi-zagraniczne/niemiecka/tabela,47">Tabela Bundesligi</a>