Artur Wichniarek rozegrał całe spotkanie dla "Starej Damy". Łukasza Piszczka z gry wyeliminowała kontuzja. Z kolei Jacek Krzynówek pojawił się na boisku we Frankfurcie dopiero w 81. minucie. Planowe zwycięstwa zanotowały ekipy z czołówki - Bayern Monachium, Schalke Gelsenkirchen i Werder Brema, które pokonały kolejno SC Freiburg, Hoffenheim i VfB Stuttgart. Ze strefy spadkowej dźwiga się 1. FC Koeln, który wygrał przed własną publicznością z 1. FSV Mainz. Sobotni szlagier 9. kolejki niemieckiej Bundesligi rozczarował. Na HSH Nordbank Arena w Hamburgu, SV podejmował Bayer Leverkusen, a stawką meczu była pozycja lidera tabeli. Licznie zgromadzeni na stadionie fani nie zobaczyli jednak żadnego gola. Gospodarze nie oddali nawet jednego celnego strzału na bramkę rywali. W czołówce niemieckiej ligi hierarchia nie została więc zaburzona. Wyniki sobotnich spotkań 9. kolejki Bundesligi 1. FC Nuernberg - Hertha Berlin 3:0 (2:0) 1:0 Gygax (18.), 2:0 Bunjaku (26.), 3:0 Bunjaku (60.) 1.FC Koeln - 1.FSV Mainz 1:0 (1:0) 1:0 Novakovic (42.) Werder Brema - 1899 Hoffenheim 2:0 (2:0) 1:0 Pizarro (18.), 2:0 Mertesacker (22.) SC Freiburg - Bayern Monachium 1:2 (0:1) 0:1 Mueller (42.), 0:2 Cha (68. samobójcza), 1:2 Reisinger (90.) VfB Stuttgart - Schalke 04 Gelsenkirchen 1:2 (0:1) 0:1 Rakitic (24.), 1:1 Cacau (73.), 2:1 Kuranyi (76.) Hamburger SV - Bayer Leverkusen 0:0