- Też umiem grać w piłkę, a trener Kasperczak ustawia mnie tak, bym koncentrował się na ofensywie, co najbardziej lubię - zapowiada nowy piłkarz mistrza Polski w "Dzienniku Polskim." Brasilia grał już w koszulce z "Białą Gwiazdą", ale po zakończeniu sezonu 1999/2000 odszedł do Pogoni Szczecin. - Teraz więcej rozumiem, dobrze mówię po polsku. Gdy za pierwszym razem byłem w Wiśle, mój kontakt z kolegami był gorszy, a często nie rozumiałem poleceń trenerów (w tamtym sezonie było ich w pięciu). Poza tym dogadałem się z Wisłą na dwuletni kontrakt - stwierdził Brasilia.