"Oli" wpisał się na listę strzelców w 18. minucie, doprowadzając do remisu 1:1. Wcześniej samobójczą bramkę dla Olympiakosu Pireus strzelił Rene Henriksen. W ostatniej minucie spotkania Olisadebe został ukarany przez arbitra czerwoną kartką za to, że uderzył łokciem w twarz jednego z zawodników rywali. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Panathinaikosu 3:2. Co ciekawe wszystkie bramki w tym meczu strzelali piłkarze "Zielonych koniczynek". Poza Henriksenem samobójcze trafienie zaliczył Kyrgiakos. Pozostałe bramki dla zespołu z Aten strzelili Basinas i Kolkka. Po tym meczu doszło do bójek pomiędzy kibicami obu zespołów. Trzy osoby trafiły do szpitala. Jedna z nich została ugodzona nożem.