Pomocnik Cracovii zdaje sobie sprawę z rangi sobotniego spotkania "Pasów" z Amiką. "To mecz za tzw. sześć punktów. Ewentualne zwycięstwo postawi nam przed rundą jesienną dosyć poważny cel. Jeśli wygramy na pewno zrobimy wszystko, aby znaleźć się w pierwszej trójce, bo będzie ku temu okazja. Czy to się uda, trudno powiedzieć" - wyjaśnił Bojarski, który pozytywnie ocenia dokonania Cracovii w pierwszej części obecnego sezonu. "Naszym celem było spokojne utrzymanie, a wyklarowało się coś lepszego, coś godnego uwagi. Myślę, że przy tej drużynie i przy tej przerwie, która jest przed nami, kiedy będziemy mogli więcej czasu poświęcić na "scementowanie" i ogranie zespołu, stać nas na zajęcie trzeciego lub czwartego miejsca na koniec sezonu" - deklaruje Bojarski.