Już wkrótce może dojść do wymiany terenów, ale ostateczna decyzja zależy od prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, który ma wątpliwości czy porozumienie zabezpiecza interesy miasta. Dwa miesiące temu Wisła Sportowa Spółka Akcyjna zwróciła się do MSWiA o wydzierżawienie należącego do Skarbu Państwa terenu przy ul. Reymonta. W tej chwili Wisła działa tam na mocy tzw. umowy użyczenia z Komendą Wojewódzką Policji w Krakowie i Towarzystwem Sportowym Wisła. Porozumienie zawarto na okres 50 lat. Właściciel Telefoniki, który posiada wszystkie akcje sportowej spółki Wisła w zamian za prawo do terenów przy ul. Reymonta gotów był - już wcześniej - oddać tereny zlikwidowanej Fabryki Kabli w Ożarowie. W grudniu ubiegłego roku minister pracy Jerzy Hausner zaproponował utworzenie na terenie zakładu w Ożarowie specjalnej strefy ekonomicznej. Terenem w Ożarowie zarządzałaby Agencja Rozwoju Przemysłu. Telefonika przedstawiła więc Agencji projekt sprzedaży nieruchomości i działki w Ożarowie lub zamianę na inną należącą do Skarbu Państwa o porównywalnej wartości. Chodzi oczywiście o tereny przy ul. Reymonta. Takie przekształcenia własnościowe są możliwe - mówi rzecznik Ministerstwa Skarbu Beata Jarosz, jednakże w rozmowie z reporterem RMF wielokrotnie podkreślała, że negocjacje cały czas się toczą, a wymiana terenów to tylko jeden z rozważanych pomysłów. Wiele zależy też od prezydenta Krakowa, bo jego decyzji wciąż brakuje. Ale jak się okazało, całą procedurę uruchomiono bez wiedzy i zgody prezydenta Jacka Majchrowskiego. Wiadomo, że miasto chciało partycypować w budowie nowoczesnego stadionu, natomiast teraz, gdy teren będzie prywatny, gmina nie będzie mogła zaangażować się w to finansowo. A to oznacza, albo wycofanie się z planowanej inwestycji albo szukanie innych rozwiązań, które doprowadzą do budowy nowoczesnego obiektu. Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski dopiero kilka dni temu otrzymał tekst porozumienia i harmonogram działań. Teraz je analizuje, a to może potrwać jeszcze kilkanaście dni. Według posiadanych przez RMF informacji jeśli zapisy zawarte w porozumieniu nie zmienią się Majchrowski nie podpisze go, gdyż nie dostatecznie zabezpiecza ono - zdaniem władz miejskich - interesy miasta oraz TS Wisła.