Szwajcar został zapytany w związku z Mistrzostwami Świata w Rosji. Nie jest tajemnicą, że Blatter pozostaje w bardzo dobrych stosunkach z Władimirem Putinem. Prezydent FIFA stanowczo odpowiedział, że jedynie Sarkozy i Wulff prowadzili wpływać na decyzję delegatów, ale dotyczyły one Mundialu w Katarze. "Wulffowi zależało na Katarze, ponieważ Niemcy mają swoje interesy w tym kraju. Chodziło mu o zysk niemieckiego biznesu" - powiedział Blatter. "Niemieckie koleje, firmy budowlane. Wszystkim im zależało na tym, aby Katar organizował Mundial" - oskarżał dalej Szwajcar. Odniósł się również do swojej obecnej sytuacji. Stwierdził, że "ataki" mediów całego świata nie mają dla niego znaczenia. On zaś chce najlepiej dla FIFA. Powiedział, że zamierza bronić honoru organizacji. "Nie zamierzam kandydować w przyspieszonych wyborach" - zakończył Szwajcar, zapytany o dywagacje na jego temat. Wybór Kataru na organizatora Mistrzostw Świata w 2022 roku wzbudzą mnóstwo kontrowersji. W azjatyckim kraju nie przestrzegane są prawa człowieka, a Mundial odbędzie się w środku ligowego sezonu na przełomie listopada i grudnia, a nie jak zazwyczaj czerwca i lipca. W związku z korupcją przy wyborze organizatora Mundialu zatrzymano już kilku wysokich rangą działaczy FIFA, w tym byłego wiceprezydenta oraz sekretarza generalnego.