Zarówno włoskie jak i angielskie media sugerowały, że to właśnie były trener "Rossonerich" był jednym z doradzających szefom Milanu zatrudnienie Beckhama. Capello przekonuje, że pomocnik może być dla zespołu z San Siro wielkim wzmocnieniem i nie zwraca uwagi na jego wizerunek pozaboiskowy. - To poważny człowiek, a nie żaden playboy. Wie czego chce, a na boisku zawsze stara się pokazać pełnię swoich umiejętności - stwierdził w wywiadzie dla "La Gazetta Dello Sport". - Jestem przekonany, że sprowadzenie Davida do Mediolanu będzie krokiem naprzód dla tego zespołu. AC Milan ciągle negocjuje z Beckhamem warunki na jakich miałby on ubierać czerwono-czarną koszulkę i wygląda na to, że wkrótce strony osiągną kompromis.