Mimo porażki Barcelona nadal jest liderem hiszpańskiej ekstraklasy, ale przewaga nad drugim w tabeli Realem Madryt stopniała do czterech punktów. Wynik spotkania otworzył w 49. minucie Brazylijczyk Edu. Zawodnicy Betisu poszli za ciosem i dwadzieścia minut później prowadzili 2:0. Indywidualną akcją popisał się Ricardo Oliveira, który ograł trzech obrońców Barcy i posłał piłkę do siatki między nogami Victora Valdesa. Rozmiary porażki zmniejszył w Gerard Lopez. <a href="http://nazywo.interia.pl/pilka_n/his/1?id=8237&nr=11">Zobacz wyniki 11. kolejki Primera Division</a> i <a href="http://nazywo.interia.pl/pilka_n/his/1/tabela">tabelę</a>