Jedyna bramka w meczu Arsenalu z Middlesbrough padła po strzale samobójczym, a pechowcem okazał się Włoch Gianluca Festa. Początek spotkania należał do graczu Middlesbrough, ale podopieczni Arsene Wengera dzielnie się bronili. W drugiej połowie Kanonierzy śmielej zaatakowali, ale szanse na strzelenie dalszych bramek.