Panenka zasłynął nietypowym wykonaniem rzutu karnego w finale mistrzostw Europy w 1976 roku. W serii "jedenastek" uderzył tzw. "podcinką" i zapewnił Czechosłowacji zwycięstwo nad Republiką Federalną Niemiec.Legendarny zawodnik jest też prezesem czeskiego Bohemiansa. Klub poinformował, że Panenka trafił do szpitala.Piłkarz jest w stanie ciężkim. Został podłączony do urządzeń podtrzymujących funkcje życiowe.Początkowo Bohemians nie podał powodu, dla którego Panenka znalazł się na oddziale intensywnej terapii. Później potwierdzono jednak, że byłemu piłkarzowi wykonano test na koronawirusa, który dał wynik pozytywny. MP