Kuszczak udanymi interwencjami ratował swój zespół przed stratą gola. W pierwszej połowie polskiego bramkarza próbowali pokonać Jimmy Bullard i Graham Kavanagh. Kuszczak nie dał się również zaskoczyć w 41. minucie, kiedy strzelał Paul Scharner z ok. 20 metrów. W 56. minucie goście przeprowadzili akcję, która przesądziła o wyniku meczu. Do siatki Wigan trafił Martin Albrechtse. Gospodarze starali się uratować choćby punktu, ale przeszkodził im w tym Kuszczak. Polak znakomicie interweniował w 85. minucie po strzale z dystansu Kavanagha oraz w doliczonym czasie gry, kiedy bliski szczęścia był Jason Roberts. Kuszczak kapitalnie obronił jego strzał z kilku metrów. Dla WBA wygrana jest tym cenniejsza, gdyż od 43. minuty grali w liczebnym osłabieniu. Za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał Darren Moore. "W takim meczu oczekujesz od wszystkich dobrej gry. Tomasz Kuszczak w cudowny sposób bronił w końcówce spotkania. Nie jest to sytuacja, przez którą chcesz przechodzić często, ale piłkarze udowodnili, że mają charakter" - ocenił po meczu asystent trenera WBA Nigel Pearson. Zobacz wyniki 22. kolejki Premiership Tabela