Do tej sytuacji doszło w jednym z pubów w angielskim Dunston. Według doniesień brytyjskich mediów, popularnemu "Gazzie" nie udało się nawiązać kontaktu z Bushem, gdyż ten przebywał akurat w Pentagonie. Ciekawe, czy jedna z najważniejszych osób na świecie udzieliłaby skutecznej rady pijanemu sportowcowi... 41-letni Gascoigne zakończył piłkarską karierę w 2004 roku. Wcześniej grał w Newcastle United, Tottenhamie Londyn, Lazio Rzym i Glasgow Rangers. Od lat walczy z nałogiem alkoholowym, a media co jakiś czas informują o kolejnych zatrzymaniach piłkarza przez policję. Ostatnio angielska prasa pisze nawet o myślach samobójczych byłego reprezentanta kraju.