W sobotę w ligowym starciu z Milanem (2-1) Zieliński wszedł z ławki rezerwowych. Zaledwie po kilku minutach strzelił gola. Kapitalnie dograł mu Dries Mertens. We wtorek Polak dostał szansę gry od początku. W pierwszej części był niewidoczny, za to w drugiej pokazał klasę. Znów świetnie sklepał piłkę z filigranowym Belgiem i zdobył bramkę na 2-0. Ostatecznie faworyci pokonali Szachtar 3-0, co przedłużyło ich nadzieje na awans z grupy. - Piotr ma wielką jakość. Po raz kolejny to pokazał - skomentował grę naszego pomocnika Sarri. - Miał jeszcze jedną okazję. Nie wiem, jak jej nie wykorzystał - dodał trener, który odniósł się do niecelnego strzału Zielińskiego. - Dr. Jekyll and Mr. Hyde - napisał o Polaku jeden z największych portali o Napoli calcionapoli24.it. - W pierwszej połowie jego gra była rozczarowująca. W drugiej błyszczał - możemy przeczytać. Przed ostatnią kolejką Ligi Mistrzów nie wszystko jest jednak w rękach i nogach drużyny Sarriego. Nie dość, że "Azzurri" muszą wygrać na wyjeździe z Feyenoordem, to jeszcze muszą liczyć na zwycięstwo Manchesteru City z Szachtarem. Wtedy awansują. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę grupy F