<a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/psg-bayern-monachium,4921" target="_blank">Interia zaprasza na tekstową relację na żywo z tego meczu</a> <a href="http://m.interia.pl/na-zywo/relacja/psg-bayern-monachium,id,4921" target="_blank">Tutaj znajdziesz relację na żywo na urządzenia mobilne</a> "PSG z pewnością wydał kilka euro więcej w oknie transferowym, ale pieniądze nie strzelają goli, gole zależą od jakości, a bramki zdobywają dobre zespoły" - powiedział Holender. W lecie francuski klub kupił Neymara za 222 miliony euro, a także wypożyczył Kyliana Mbappe, który w przyszłym roku ma przejść do Parku Książąt na stałe za 180 milionów euro. PSG w ataku stworzyło więc teoretycznie zabójczy tercet: Mbappe-Edinson Cavani-Neymar. "Najważniejsza jest postawa zespołu, a nie koncentrowanie się tylko na pojedynczych zawodnikach" - stwierdził Robben. Zapytany o komentarz kolegi Mats Hummels był bardziej dyplomatyczny. "On ma oczywiście rację, że pieniądze nie grają, ale pozwalają kupić piłkarzy, którzy strzelają gole" - powiedział obrońca Bayernu. "PSG to czołowy klub na świecie. Oni są bardzo dobrzy w ataku, a także zabezpieczeni na innych pozycjach. Trochę jak my mają po dwóch graczy na każdą pozycję" - mówił. Swoje trzy grosze dorzucił także Karl-Heinz Rummenigge. "Znam swój zespół. On jest bardzo zmotywowany i skoncentrowany na takich meczach. Jestem przekonany, że coś wyciągniemy z tego pojedynku" - stwierdził prezes Bayernu. Bawarczycy nie obawiają się tercetu MCN. "Oczywiście, to atak składający się z najwyższej klasy piłkarzy, musimy ich kontrolować, ale mamy więcej doświadczenia" - dodał. Według niego środowy mecz jest ważny, ale to tylko faza grupowa. "To prestiżowe spotkanie, ale trzeba pamiętać o jednej rzeczy: w nim nie decydują się losy Ligi Mistrzów, chcemy jednak stworzyć sobie warunki, by wygrać grupę" - powiedział Rummenigge. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-liga-mistrzow-faza-grupowa-grupa-f,cid,636,rid,3276,gid,982,sort," target="_blank">Zobacz terminarz grupy F Ligi Mistrzów</a>