Klub z Marsylii czeka prawdopodobnie jeszcze jedna kara. UEFA wszczęła postępowanie dyscyplinarne po tym, jak w środę na Anfield Road rzucony z trybun zajmowanych przez sympatyków Olympique przedmiot, prawdopodobnie zapalniczka, trafił w głowę przygotowującego się do wykonania rzutu rożnego Stevena Gerrarda. Liverpool wygrał 1:0, a jedyna bramkę zdobył właśnie Gerrard. Francuski klub będzie się z tego tłumaczył 11 grudnia. Także 11 grudnia wyjaśnienia będą składać przedstawiciele Romy, której kibice zachowywali się nieodpowiednio podczas meczu LM z Chelsea (4 listopada). Rzymski klub będzie w maju przyszłego roku gospodarzem finału Ligi Mistrzów i działacze UEFA, w tym jej szef Michel Platini, wzywają Romę do zrobienia porządku z piłkarskimi pseudokibicami. Ostatnio przy okazji meczów we Włoszech coraz częściej dochodzi do chuligańskich incydentów. Wzmogło to spekulacje na temat możliwości odebranie Rzymowi finału LM.