Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Olympique Marsylia - Borussia Dortmund! Tutaj znajdziesz zapis relacji na żywo na urządzenia mobilne Piłkarze z Dortmundu potrzebowali zwycięstwa w meczu z ostatnim w tabeli zespołem z Marsylii, aby nie oglądać się na to, co wydarzy się w Neapolu, gdzie mające tyle samo punktów Napoli podejmowało Arsenal. Wicemistrzowie Niemiec znakomicie rozpoczęli. Już w 4. minucie Eric Durm zagrał prostopadłą piłkę do Roberta Lewandowskiego i polski snajper strzelił gola w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Szybko zdobyta bramka dodała piłkarzom Borussii pewności siebie i w kolejnych minutach odważnie atakowali dążąc do strzelenia kolejnej. Jednak w 14. minucie po faulu Jakuba Błaszczykowskiego gospodarze mieli rzut wolny i zamienili go na wyrównującego gola. Roman Weidenfeller zaliczył "pusty przebieg", piłka po główce Sabera Khelify odbiła się od poprzeczki, a Souleymane Diawara dobił ją do pustej bramki. Od tego momentu faworytom grało się już zdecydowanie trudniej. Piłkarze Olympique dobrze skracali pole gry i utrudniali rywalom rozgrywanie ataku pozycyjnego. Na dodatek w atakach Borussii sporo było niedokładności. W 34. minucie Dimitri Payet padł w polu karnym gości próbując wymusić rzut karny, a ponieważ dwie minuty wcześniej "zarobił" żółtą kartkę za faul na Jakubie Błaszczykowskim, to arbiter ukarał go drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką. Ataki Borussii były jednak zbyt statyczne, a podania zbyt często niecelne, by wypracować czystą sytuację strzelecką. Od początku drugiej połowy gra toczyła się już tylko do jednej bramki. Piłkarze Borussii otwierali sobie drogę do bramki prostopadłymi podaniami ponad wysoko ustawioną obroną rywali, ale byli koszmarnie nieskuteczni. W 57. minucie Mandanda wybił piłkę z linii bramkowej po główce Błaszczykowskiego, po chwili Reus trafił w słupek (w obu akcjach kapitalnie podawał Lewandowski). Obrona gospodarzy trzeszczała w szwach i wydawało się, że tylko kwestią czasu jest to, kiedy pęknie. Powinna w 67. minucie, ale Lewandowski nie trafił do pustej bramki po koszmarnym błędzie Diawary. Dwie minuty później kolejną "setkę" zmarnował Reus (pudło z 8 metrów w sytuacji sam na sam). Piłkarzom Olympique rzadko udawało się opuścić swoją połowę, ale w 78. minucie Andre-Pierre Gignac był bliski zdobycia gola, lecz powstrzymał go Weidenfeller. W 86. minucie faulowany Lewandowski padł w polu karnym rywali po ataku Mandandy, ale sędzia podyktował rzut wolny dla gospodarzy! Jednak po chwili Kevin Grosskreutz strzelił w końcu drugiego gola dla Borussii. W Neapolu gospodarze objęli prowadzenie z Arsenalem w 73. minucie po golu Gonzalo Higuaina. W tym momencie wygrywali korespondencyjny pojedynek z Borussią o awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów, bo w Marsylii był remis 1-1. Zwycięstwo Napoli przypieczętował Jose Callejon, który pokonał bramkarza "Kanonierów" - Wojciecha Szczęsnego w 3. minucie doliczonego czasu gry. Zwycięstwo dało jednak włoskiemu zespołowi tylko awans do 1/16 finału Ligi Europejskiej, bo Borussia strzeliła w końcówce zwycięskiego gola. Autor: Mirosław Ząbkiewicz Grupa F - zobacz komplet wyników i końcową tabelę Sprawdź wyniki pozostałych środowych spotkań Ligi Mistrzów