Ich rywalizację z zapartym tchem będzie obserwował ojciec. - Od czasu losowania dużo rozmawiali o tym, co ich czeka. Obaj są bardzo ambitni i żaden nie dopuszcza do siebie myśli o porażce. Kto moim zdaniem pojedzie do Berlina na finał? Na pewno pojadę ja - powiedział doskonale znany piłkarskim kibicom Mazinho. Zobacz więcej w materiale wideo: