Jeśli Napoli chce zachować szanse na awans, to musi pokonać Szachtar przynajmniej 2-0. Pierwszy mecz między tymi zespołami, rozgrywany w Doniecku, zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2-1. Szachtar plasuje się na 2. miejscu w grupie F i ma sześć punktów przewagi nad neapolitańczykami. Zobacz tabelę grupy F! - Wiemy, że sytuacja w grupie nie jest dla nas najlepsza, ale nadal mamy małe szanse na awans i musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy - powiedział Maurizio Sarri na poniedziałkowej konferencji. - Niestety, nie wszystko jest w naszych rękach, ale nadzieja umiera ostatnia. Wszystko zależy od wtorkowego meczu i dlatego żądam od moich piłkarzy wielkiej determinacji oraz serca do gry - podkreślił. Napoli jest liderem Serie A i mało kto spodziewał się, że zespół naszpikowany gwiazdami może pożegnać się z Ligą Mistrzów już w fazie grupowej. Sarri przyznał, że nie doceniał drużyny Szachtara. - To groźny zespół i będziemy musieli zaryzykować, żeby ich pokonać. Mają świetnych piłkarzy, którzy są stworzeni do gry w kontrataku i znakomicie się rozumieją - tłumaczy szkoleniowiec Napoli. - Podczas losowania nie byliśmy specjalnie przejęci. Uznaliśmy, że to zespół do pokonania. W przyszłości dużo usłyszymy o ich trenerze Paulo Fonsece - dodał. Pewny awansu z grupy F jest tylko Manchester City. Piłkarze Josepa Guardioli w czterech meczach odnieśli komplet zwycięstw. Przed szansą występu stanie Piotr Zieliński, który ostatnio strzelił w Serie A bramkę dla Napoli.Mecz Napoli - Szachtar rozpocznie się we wtorek o godz. 20:45.PiOn