W każdym kolejnym sezonie Robert Lewandowski udowadnia, że jest w stanie stawać się jeszcze lepszym zawodnikiem i śrubuje swoje statystyki do granic możliwości. Okazuje się jednak, że również jego "stare" dokonania, sprzed kilku sezonów, do dzisiaj zasługują na szczególne uznanie.Tak dzieje się z dorobkiem strzeleckim supersnajpera w Lidze Mistrzów jeszcze w barwach Borussii Dortmund. Reprezentując klub z Signal Iduna Park w latach 2010-14 "Lewy" wystąpił w 28 meczach LM i strzelił 17 goli. To sprawia, w co aż trudno uwierzyć, że Polak wciąż jest najlepszym strzelcem Borussii w rozgrywkach Champions League. Tyle samo bramek ma na swoim koncie także Marco Reus, przy czym reprezentant Niemiec potrzebował rozegrać znacznie więcej, bo 42 spotkania. Natomiast każdy kolejny gol sprawi, że Reus prześcignie "Lewego" i obejmie prowadzenie w tej klasyfikacji.Trzecia lokata należy z kolei do niegrającego już w barwach Borussii Pierre'a-Emericka Aubameyanga. Gabończyk w 32 meczach strzelił 15 goli.Art