Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem zespołu Ferencvarosu. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu zawodnicy Ferencvarosu nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Po kwadransie gry na listę strzelców wpisał się Ihor Kharatin. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Ferencvarosu w 21. minucie spotkania, gdy Michal Škvarka strzelił drugiego gola. Zawodnicy Łudogorca Razgrad szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 24. minucie gola kontaktowego strzelił Georgi Terziev. Między 26. a 28. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Ferencvarosu. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę zespół Łudogorca Razgrad rozpoczął w zmienionym składzie, za Jakuba Świerczoka wszedł Claudiu Keseru. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 48. minucie nie dał szans obrony bramkarzowi Tokmac Nguen. W 57. minucie Danylo Ihnatenko został zmieniony przez Davida Sigera. Chwilę później trener Ferencvarosu postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 61. minucie zastąpił zmęczonego Tokmaca Nguena. Na boisko wszedł Roland Varga, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 64. minucie boisko opuścili zawodnicy gospodarzy: Cicinho, Dan Biton, a na ich miejsce weszli Jordan Ikoko, Marcelinho. W 69. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Ferencvarosu Marcel Heister. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Ferencvarosu doszło do zmiany. Davide Lanzafame wszedł za Tamása Priskina. W 82. minucie arbiter wyrzucił z boiska Cosmina Motiego z Łudogorca Razgrad. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie sędzia wręczył Mavisowi Tchibocie z zespołu gospodarzy. Była to 85. minuta pojedynku. Drużynie Łudogorca Razgrad zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Ferencvarosu. Przewaga drużyny Łudogorca Razgrad w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Drużyna Ferencvarosu zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy trzy żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.