Borussia mocno rozbiła mocno dotkniętych przez COVID-19 Ukraińców. 3 listopada na Ukrainie zwyciężyła aż 6-0, więc w dwumeczu wbiła rywalowi 10 goli!Od początku w meczu na Borussia-Park przewagę osiągnęli gospodarze. Już w piątej minucie mogło być 1-0. Florian Neuhaus zagrał do wychodzącego Breela Embolo, który w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z Andrijem Pjatowej. Pięć minut później Valentino Lazarao uciekł na prawej stronie Mykoli Matwiejence, wycofał piłkę do Neuhausa, którego strzał z linii pola karnego był minimalnie niecelny. Przewaga Borussii została zdyskontowana w 17. minucie. Lars Stindl pewnie wykorzystał rzut karny, bramkarz rzucił się w prawo, piłka poleciała w drugą stronę, po faulu Serhija Kriwcowa na Marcusie Thuramie. W 21. minucie była kolejna szansa dla "Źrebaków". Embolo uderzył zza pola karnego, ale tuż obok słupka. Natomiast w 34. minucie było już 2-0. Stindl dośrodkował z rzutu rożnego, a Nico Elvedi uderzeniem głową posłał piłkę do siatki.W doliczonym czasie gry padł kolejny gol dla Borussii. Oscar Wendt dośrodkował z rzutu wolnego, Walerij Bondar "główkował" we własnym polu karnym tak, że piłka poleciało do Embolo, a ten popisał się efektowną przewrotką. Po zmianie stron Szachtar prezentował się trochę lepiej, ale cały czas pozostawał bez celnego strzału. Za to kolejny cios zadała Borussia. W 77. minucie Wendt wykonywał rzut rożny z narożnika pola karnego. Dośrodkował na tyle dokładnie, że piłka przeszła nad głowami obrońców i przy słupku wpadła do siatki. Szachtar pierwszy celny strzał w środowym meczu oddał dopiero w 83. minucie, ale Junior Moraes nie zaskoczył uderzeniem głową Yanna Sommera. Szwajcarski bramkarz "Źrebaków" w końcówce dwa razy uratował drużynę przed stratą gola, ale nie mogło to zmienić losów meczu. Wieczorem w tej grupie zagrają jeszcze Inter Mediolan z Realem Madryt. Bez względu na wynik liderem po czwartej kolejce pozostanie Borussia (osiem punktów). <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-liga-mistrzow-faza-grupowa-grupa-b,cid,816,rid,4509,gid,1279,sort,I" target="_blank">Zobacz wyniki, terminarz i tabelę grupy B</a> ***W innym spotkaniu, które rozpoczęło się o 18.55 Olympiakos Pireus przegrał na własnym stadionie z Manchesterem City 0-1. W Grecji "The Citizens" mieli przewagę, ale do przerwy padła tylko jedna bramka. W 36. minucie goście przeprowadzili szybki atak, będący już w polu karnym Raheem Sterling wycofał piłkę do Phila Fodena, który skierował ją do siatki. O przewadze gości niech świadczy statystyka strzałów. Manchester City oddał ich aż 21, a gospodarze tylko dwa i oba niecelne. Podopieczni Pepa Guardioli z kompletem 12 punktów po czterech kolejkach zapewnili sobie już wyjście z grupy C. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-liga-mistrzow-faza-grupowa-grupa-c,cid,816,rid,4509,gid,1280,sort,I" target="_blank">Zobacz wyniki, terminarz i tabelę grupy C</a>