To była rozczarowująca noc dla Barcelony. Nie dość, że Villareal sprzątnął jej zwycięstwo sprzed nosa (trzy punkty dawałyby Katalończykom tytuł mistrza Hiszpanii), to jeszcze urazu doznał Iniesta. Pojawiła się obawa, że bohater z półfinału Ligi Mistrzów nie będzie mógł wystąpić w finale. Trener Josep Guardiola jest zawiedziony. - Nie mam dobrego przeczucia. Andres musi jeszcze przejść testy medyczne, ale już wiadomo, że nie ma szans, aby zagrał w tym tygodniu. Będziemy się starali postawić go na nogi na mecz z Manchesterem. To wszystko, co możemy zrobić - powiedział szkoleniowiec "Dumy Katalonii". Na razie wiadomo tylko tyle, że Initesta nie zagra w finale Copa del Rey. O Puchar Króla Barcelona powalczy w środę, w Walencji, z Athletic Bilbao. Mecz z United odbędzie się dwa tygodnie później na Stadionie Olimpijskim w Rzymie.