Widać, że w Barcy dzieli i rządzi świeżo upieczony mistrz Europy Carles Puyol. To on podczas gierki pokrzykuje na kolegów, to on dostaje najczęściej piłkę, gdy jego zespół próbuje rozegrać coś w tyłach. Josep Guardiola ma do pomocy całą armię asystentów i wszelkiej maści specjalistów. Jedno jest pewne - barcelończycy operują piłką znakomicie. Żadnych śladów długich i żmudnych przygotowań do sezonu. A przecież Iniesta Puyol i Xavi dopiero niedawno zaczęli treningi i już piłka im się klei do nogi. - Nie mam zamiaru narzekać, że oni nie są na takim etapie wytrenowania jak reszta zespołu. Mam taki skład i koniec - powiedział Josep Guardiola. Najlepszym technikiem w zespole jest chyba Henry. Francuz może z piłką zrobić chyba wszystko. - To dobrze, że Henry został z nami. Adebayor, czy inne "wynalazki" przymierzane do składu Barcy jemu ani Eto'o nie dorastają do pięt - powiedział nam dziennikarz Radia Barcelona. Michał Białoński, Barcelona