Obaj gracze nie wystąpili w ostatnim ligowym meczu z Sunderlandem, po tym jak nabawili się urazów podczas gier reprezentacji. W poniedziałek Gerrard zameldował się jednak na zajęciach "The Reds" i menedżer Rafa Benitez będzie mógł brać go pod uwagę przy ustalaniu składu na spotkanie z Francuzami. - Steven odbył z nami normalny trening i nie widzę powodów, żeby nadal go oszczędzać. Zagra z Lyonem - wyjaśnił hiszpański szkoleniowiec. - Niestety nadal będziemy musieli radzić sobie bez Torresa. Liczę jednak, że w ciągu tego tygodnia Fernando się wykuruje i przeciwko Manchesterowi United będzie już zdrowy - dodał. W ostatniej kolejce Ligi Mistrzów Liverpool przegrał na wyjeździe z Fiorentiną (0:2) i jego piłkarze są zdeterminowani, by już w najbliższym spotkaniu zmazać tę plamę.