Mecz na Arena Chimki w Moskwie toczył się w trudnych warunkach atmosferycznych. Padał śnieg, a temperatura wynosiła minus 7 stopni Celsjusza.Gospodarze rozpoczęli spotkanie z animuszem. Bayern przetrwał napór CSKA i wyprowadził w 17. minucie zabójczy cios. Thomas Mueller świetnie podał do Arjena Robbena, który kapitalnie uderzył bez namysłu, a piłka wpadła do bramki CSKA tuż przy słupku.Stracony gol wyraźnie podciął skrzydła gospodarzom. Podopieczni Pepa Guardioli grali natomiast swobodnie, pewni swoich umiejętności.W 36. minucie mogło być 2-0 dla gości, ale po dośrodkowaniu Robbena z rzutu wolnego Dante nie trafił w piłkę będąc 6 metrów przed bramką. Kilka minut później Mario Goetze popisał się ładną centrą. Muellerowi zabrakło jednak kilku centymetrów, żeby sięgnąć piłkę.W doliczonym czasie gry swoją szansę mieli zawodnicy CSKA. Keisuke Honda podał w pole karne do Ahmeda Musy, któremu skutecznie przeszkodził w oddaniu celnego strzału wracający Javi Martinez.Początek drugiej połowy należał do CSKA. Sam Honda miał dwie znakomite okazje, żeby doprowadzić do remisu i obie zmarnował. Najpierw Japończyk stanął oko w oko z Manuelem Neuerem, ale zbyt długo zwlekał ze strzałem i w efekcie bramkarz Bayernu wygarnął mu piłkę spod nóg. Następną szansę Hondzie wypracował Kirił Nababkin jednak Japończyk z trzech metrów nie trafił czysto w piłkę.Niewykorzystane sytuacje szybko się zemściły. W 56. minucie Mario Goetze zdecydował się na rajd. Były piłkarz Borussii Dortmund mijał rywali jak slalomowe tyczki i w końcu idealnie przymierzył z 12 metrów. Igor Akinfiejew nie miał najmniejszych szans.W końcu powody do radości mieli kibice CSKA. W 60. minucie sędzia Antony Gautier podyktował rzut karny dla gospodarzy za zagranie ręką Dante. "Jedenastkę" wykorzystał Honda, przywracając nadzieję na korzystny wynik.Podrażniony Bayern odpowiedział jednak błyskawicznie. W 64. minucie Goetze trafił w słupek, ale piłkę przejął Robben, którego w polu karnym faulował Gieorgij Szczennikow. Arbiter bez wahania wskazał na "wapno". Pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Mueller.Gospodarze ambitnie walczyli do końca. W 79. minucie kapitalnie uderzył Zoran Toszić, a Bayern przed stratą gola uratowała poprzeczka. W końcówce groźnie z rzutu wolnego strzelił jeszcze Rasmus Elm, ale Neuer nie dał się pokonać.Dzięki wygranej w Moskwie Bayern zrobił duży krok w kierunku awansu do 1/8 finału z pierwszego miejsca w grupie. W drugim meczu tej grupy - Manchester City, nie bez trudu - pokonał Viktorię Pilzno 4-2. CSKA Moskwa - Bayern Monachium 1-3 (0-1) Bramki: 0-1 Robben (17.), 0-2 Goetze (56.), 1-2 Honda (61. - rzut karny), 1-3 Mueller (65. - rzut karny) <a href="http://wyniki.interia.pl/mecz-manchester-city-viktoria-pilzno-2013-11-27,mid,493717">Manchester City - Viktoria Pilzno 4-2</a> <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-liga-mistrzow-faza-grupowa-grupa-d,cid,636,rid,1832,gid,636,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela grupy D Ligi Mistrzów</a>