Holender uważa, że jego rodak podjął złą decyzję zdejmując z boiska Didiera Drogbę i przeważnie broniąc się w drugiej połowie spotkania, zamiast zaatakować osłabionych usunięciem z boiska Erica Abidala Katalończyków. - Na 25 minut przed końcem, kiedy "Barca" grała w dziesięciu, Hiddink zdjął Drogbę. Zamiast tego powinien dobić przeciwników. Myślał, że już nic nie zagrozi wynikowi. Popełnił duży błąd - powiedział Cruyff. "Latający Holender" przyznał jednak, że Barcelona zasłużenie awansowała. - Z tego dwumeczu, na finał do Rzymu pojedzie jedyna drużyna, która grała w piłkę. Wiem, że Hiddink nie lubi defensywnego stylu gry, ale był przekonany, że to jedyny sposób, aby zatrzymać "Blaugranę". Jeśli spróbujesz z nimi zagrać otwarty futbol, zostaniesz zniszczony - zakończył. Wielki finał Ligi Mistrzów pomiędzy Manchesterem United a Barceloną, odbędzie się 27 maja na Stadio Olimpico w Rzymie.