Prezydent Bayernu Uli Hoeness powiedział niedawno, że nie ma zamiaru wykładać 100 mln euro na jednego piłkarza pomimo tego, że klub jest w świetnej kondycji finansowej. Z kolei "Lewy" podważył tę filozofię i powiedział, że jeśli Bayern chce odnosić sukcesy, to nie może oszczędzać tylko musi pozyskiwać piłkarzy światowej klasy. Na słowa Polaka bardzo ostro zareagował szef klubu Karl-Heinz Rummenigge i zagroził: "Kto publicznie krytykuje klub lub kolegów z drużyny, będzie miał do czynienia ze mną osobiście". Z kolei prezes klubu Uli Hoeness stwierdził, że bardziej niż słowa Polaka martwi go słaba forma jego piłkarzy. Co na to trener Carlo Ancelotti? "Nie muszę rozmawiać z Robertem Lewandowskim o jego wywiadzie. Porozmawiam z nim za to o jutrzejszym meczu" - odpowiedział włoski trener dzień przed spotkaniem Bayernu z Anderlechtem Bruksela w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Niemiec rozpoczynają grę w elitarnych rozgrywkach w trudnej sytuacji. Ich forma pozostawia sporo do życzenia, w sobotę przegrali z Hoffenheim 0-2 w Bundeslidze, klubem wstrząsnął wywiad "Lewego", a na dodatek Mario Basler podzielił się plotką, że Ancelotti już zimą przeniesie się do zespołu z ligi chińskiej. Trener zdementował tę informację, nazywając ją "żartem". Ancelotti zapewnił, że we wtorkowym meczu będzie mógł zagrać Jerome Boateng. Zabraknie natomiast kontuzjowanych Davida Alaby i Juana Bernata oraz zawieszonego Arturo Vidala. W poprzednim sezonie Bayern odpadł z Ligi Mistrzów już w ćwierćfinale, ale Ancelotti jest przekonany, że teraz ma silniejszy zespół, który stać na więcej. "Sądzę, że nasz skład jest silniejszy i nowi piłkarze podnieśli jakość drużyny" - powiedział nawiązując do transferów Corentina Tolisso z Olympique Lyon i Jamesa Rodrigueza, który został wypożyczony z Realu Madryt. "Nie jesteśmy jeszcze na tym samym poziomie, co w drugiej części ubiegłego sezonu. Uważam, że byliśmy wtedy w wysokiej formie. Możemy jednak być jeszcze lepsi" - zapewnił. W jaki sposób piłkarze Anderlechtu mogą najbardziej zagrozić Bayernowi? "Są dobrzy i często grają długimi podaniami, a do tego są szybcy" - skomentował Ancelotti. Początek wtorkowego meczu w Monachium o godz. 20.45. MZ Liga Mistrzów (grupa B) - zobacz terminarz