<a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/liga-mistrzow/na-zywo-borussia-dortmund-zenit-sankt-petersburg-2-0-w-2-kolejce-lig,nzId,323" target="_blank">Zobacz zapis relacji tekstowej z meczu Borussia Dortmund - Zenit Sankt Petersburg</a> Mając na uwadze porażki obu drużyn w poprzedniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów i ich dyspozycję w pierwszej połowie, można byłoby dojść do wniosku, że Zenit jak i Borussia nie są zainteresowane wygrywaniem. Przed przerwą nie obserwowaliśmy bowiem zbyt wielu groźnych sytuacji, a gra długimi fragmentami była bardzo wolna i niedokładna. Na pierwszą groźniejszą okazję w tym starciu musieliśmy poczekać do 15. minuty. Giovanni Reyna zdecydował się na uderzenie z dystansu, lecz pędząca piłka poszybowała obok słupka. Gospodarze szybko zdobyli optyczną przewagę, ale mieli spore problemy z przedostaniem się bliżej bramki rywali. Zenit swoich szans upatrywał głównie w kontratakach, jednak piłkarze z Rosji również potrafili dochodzić do głosu. W 37. minucie byli nawet bliscy objęcia prowadzenia po bardzo dobrym podaniu Douglasa Santosa w pole karne. Tam zderzyli się Roman Buerki z Sebastianem Driussim, a futbolówka niemal znalazła drogę do bramki. Gospodarze opowiedzieli błyskawicznie. Marco Reus otrzymał dobre podanie z głębi pola i popędził w pole karne. Niemiec oddał mocny strzał, lecz na posterunku stanął Michaił Kierżakow i sparował futbolówkę na rzut rożny. Druga część gry mogła się o wiele lepiej rozpocząć dla gospodarzy. Reus ponownie zagroził bramce Aleksandra Kierżakowa i trafił w słupek. Nawet gdyby udało mu się trafić do siatki, to gol nie zostałby uznany. Sędzia dopatrzył się spalonego. Piłkarze nadal nie rozpieszczali nas jeżeli chodzi o podbramkowe akcję i pierwszy gol w tym meczu padł dopiero w 79. minucie. Wiaczesław Karawajew powalił we własnym polu karnym Thorgana Hazarda i arbiter wskazał na "jedenastkę". Do wykonania stałego fragmentu podszedł Jadon Sancho i pewnym uderzeniem dopełnił formalności. Borussia poszła za ciosem i po chwili ponownie trafiła do bramki. Jude Bellingham trącił piłkę głową i trafiła ona do Erlinga Haalanda. Napastnik ekipy gospodarzy ruszył w kierunku bramki Kierżakowa i płaskim uderzeniem pokonał rosyjskiego bramkarza. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-liga-mistrzow-faza-grupowa-grupa-f,cid,816,rid,4509,gid,1283,sort," target="_blank">Grupa F - wyniki, terminarz, strzelcy</a> PA