Liga Mistrzów. Sprawdź wyniki, tabele i statystyki - kliknij tutaj!Bayern Monachium w pierwszej kolejce grupy F Ligi Mistrzów wygrał z Olympiakosem Pireus 3-0 na wyjeździe. Bawarczycy nie mieli z mistrzami Grecji żadnych problemów i w doskonałych nastrojach przystąpili do starcia z Dinamem Zagrzeb.Chorwaci - skazywani przed rozpoczęciem rozgrywek na pożarcie - na inaugurację grupowej rywalizacji pokazali jednak, że za nic mają przewidywania ekspertów. Dinamo sensacyjnie pokonało na swoim stadionie Arsenal Londyn 2-1 i przed meczem z Bayernem zawodnicy z Zagrzebia byli pełni optymizmu. Ich humory pogorszyły się już po niespełna kwadransie. Moment nieuwagi obrońców Dinama wykorzystał Douglas Costa. Brazylijczyk wpadł z lewego skrzydła w pole karne gości i uderzył na bramkę. Piłka przy bliższym słupku wpadła do siatki. W 22. minucie fatalny błąd popełnił Benković, który nie zdołał opanować piłki zagranej przez jednego z partnerów. Thiago natychmiast ją przejął i popędził na bramkę gości. Dostrzegł Lewandowskiego, zagrał do niego, a Polak bez problemu wpakował futbolówkę do siatki. Festiwal Bayernu w kolejnych minutach trwał w najlepsze! Trzy minuty po bramce "Lewego" dwójkową akcję przeprowadzili Douglas i Goetze. W końcu ten ostatni strzelił w środek bramki, ale Eduardo nie zdołał zatrzymać piłki i było już 3-0. Nie minęło jeszcze pół godziny gry, a Bawarczycy zaatakowali ponownie. Z rzutu rożnego dośrodkował Douglas Costa, w polu karnym Lewandowski natychmiast zdecydował się na strzał. Piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki Dinama po raz czwarty. Po przerwie Bayern grał na wielkim luzie. Dziesięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy piłkarze Guardioli przeprowadzili koronkową akcję, w której finalnej fazie Thiago zagrał prostopadle do Lewandowskiego. Polak nie namyślał się długo, uderzył sytuacyjnie i trafił do siatki po raz trzeci tego wieczoru. "Lewy" kolejną znakomitą okazję miał na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry. Tym razem Polak znalazł się w polu karnym gości, nie opanował jednak piłki najlepiej i uderzył wprost w bramkarza Dinama. W końcówce meczu Bayern w dalszym ciągu dominował, a najbliżej strzelenia szóstego gola był Thiago. Strzał pomocnika gospodarzy z rzutu wolnego zdołał jednak obronić Eduardo. Po dwóch kolejkach grupy F Bayern jest liderem tabeli z kompletem punktów. Drugie miejsce zajmuje Olympiakos Pireus. Dynamo jest trzecie, a tabelę zamyka Arsenal Londyn. Postrach bramkarzy. Robert Lewandowski bije rekordy - kliknij! Bayern Monachium - Dinamo Zagrzeb 5-0 (4-0) Bramki: 1-0 Douglas Costa (13.) 2-0 Robert Lewandowski (22.) 3-0 Mario Goetze (25.) 4-0 Robert Lewandowski (28.) 5-0 Robert Lewandowski (55.) Bayern: Neuer - Lahm, Boateng (64. Rafinha), Alaba, Bernat (46. Javi Martinez) - Kimmich, Thiago, Goetze - Coman, Lewandowski, Douglas Costa (58. T. Mueller). Dinamo: Eduardo - Matel, Benković (46. Goncalo), Taravel, Pivarić - Soudani, Machado (61. Rog), Antolić, Ademi, Fernandes - Pjaca (69. Henriquez). Żółte kartki: Boateng - Ademi, Pivarić.Sędzia: Aleksiej Kulbakow (Białoruś) Postrach bramkarzy. Robert Lewandowski bije rekordy - kliknij! Bayern Monachium - Dinamo Zagrzeb. Zobacz zapis relacji NA ŻYWO! Bayern Monachium - Dinamo Zagrzeb. Relacja NA ŻYWO na urządzenia mobilne!