Liga Mistrzów (grupa B) - zobacz terminarz Ribery znany jest z tego, że gdy trener zdejmuje go z boiska, to wpada w szał. Dokładnie tak było we wtorek. Bayern kontrolował mecz, prowadził 2-0 i grał z przewagą jednego zawodnika, gdy trener Carlo Ancelotti zdecydował się zdjąć z murawy Ribery'ego i dać szansę Thomasowi Muellerowi. Francuz był bardzo zdenerwowany, gdy opuszczał boisko. Ancelotti doskonale zdawał sobie z tego sprawę i nawet nie podszedł do swojego piłkarza. Ribery ze złością przybił "piątkę" zastępującemu go Muellerowi i idąc w kierunku ławki rezerwowych zdjął koszulkę po czym z wściekłością rzucił ją. Natychmiast podszedł do niego nowy dyrektor sportowy Bayernu Hasan Salihamidzić i próbował go uspokoić, ale raczej z marnym skutkiem. Ribery zaczął z pasją gestykulować i tłumaczyć mu coś podniesionym głosem. - Ribery był rozczarowany tym, że go zmieniłem, ale musi zrozumieć powody. Miał już żółtą kartkę, a ostatnio nie trenował wiele. Zmiana nie miała nic wspólnego z jego grą - skomentował tuż po meczu Ancelotti. MZ