Już w pierwszej połowie drużyna Atalanta BC została osłabiona. Po kwadransie gry za czerwoną kartkę zszedł z boiska Remo Freuler osłabiając tym samym zespół gospodarzy. W 23. minucie żółtą kartkę dostał Casemiro, piłkarz gości. W 30. minucie Duván Zapata został zmieniony przez Maria Pašalicia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 55. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Ferlanda Mendy'ego z Realu, a w 71. minucie Robina Gosensa z drużyny przeciwnej. W 56. minucie Luis Muriel został zmieniony przez Josipa Ilicicia, co miało wzmocnić drużynę Atalanta BC. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Viníciusa Júniora na Mariana Díaza w 57. minucie oraz Asensia na Sergia Arribasa w tej samej minucie. Na kwadrans przed zakończeniem pojedynku w zespole ”Królewskich” doszło do zmiany. Hugo Duro wszedł za Isca. W 86. minucie boisko opuścili piłkarze Atalanta BC: Rusłan Malinowski, José Palomino, a na ich miejsce weszli Josip Ilicić, Joakim Maehle. Mimo że drużyna Realu nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 111 ataków oddała tylko pięć celnych strzałów, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W tej samej minucie wynik ustalił Ferland Mendy. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Luka Modrić. Zespół Realu był w posiadaniu piłki przez 68 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter pokazał jedną czerwoną kartkę zawodnikom Atalanta BC w pierwszej połowie, a w drugiej jedną żółtą. Piłkarze drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej także jedną. Drużyna gospodarzy wymieniła czterech graczy. Natomiast zespół ”Królewskich” w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 16 marca w Madrycie. Strata Atalanta BC wciąż jest do odrobienia.