Pierwsze stracie o półfinał we wtorek na Old Trafford. Rewanż 9 kwietnia w Monachium. Faworytem jest oczywiście Bayern, który zamierza zostać pierwszym w historii zespołem, który obroni najcenniejsze klubowe trofeum w Europie. Manchester United to wielka marka, ale w obecnym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań. "Bayern w ogóle nie boi się United" - przekonuje Arjen Robben, którego cytuje Sky Sports. "Weźmy pod uwagę choćby mecz z Schalke. Narzuciliśmy takie tempo, że po 30 minutach prowadziliśmy już 4-0. Nie pozwoliliśmy rywalom złapać oddechu. Taki jest Bayern Guardioli. On zamienił nas w najbardziej dominujący zespół w Europie. Zrobiliśmy wielki krok w tym sezonie" - dowodził Holender. "Guardiola jest bardzo wymagający. Każdego dnia żąda od piłkarzy bardzo dużo. Każdy dzień jest niezwykle intensywny, ale ja to uwielbiam. Nasz styl jest jeszcze bardziej ofensywny niż w poprzednim sezonie" - podkreślił Robben. "Żaden zespół nie wejdzie do finału spacerkiem. Zagramy z Manchesterem United, w którym są piłkarze o wielkich nazwiskach, ale my jesteśmy ostrzy, jak brzytwa" - dodał pomocnik Bayernu. Bawarczycy już przed tygodniem zapewnili sobie tytuł mistrzów Niemiec, ale Robben zapewnia, że nie spowodowało to w zespole obniżenia poziomu koncentracji. "Nikt w szatni o tym nie mówi. Wiedzieliśmy już wieki temu, że wygramy ligę" - powiedział. "Nasz futbol jest fenomenalny i właśnie w Lidze Mistrzów chcemy pokazać to najbardziej" - odgrażał się Robben.