Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem drużyny Borussii. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Borussii w 17. minucie spotkania, gdy Lars Stindl zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. Jedenastka Szachtaru ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 34. minucie na listę strzelców wpisał się Nico Elvedi. W zdobyciu bramki pomógł Lars Stindl. W ostatniej minucie pierwszej połowy arbiter pokazał kartkę Tarasowi Stiepanienko z Szachtaru. Niedługo później Breel Embolo wywołał eksplozję radości wśród kibiców Borussii, zdobywając kolejną bramkę w pierwszej minucie doliczonego czasu pojedynku. W 48. minucie sędzia ukarał kartką Valentina Lazara, zawodnika Borussii. W 59. minucie w zespole Szachtaru doszło do zmiany. Fernando wszedł za Manora Solomona. W 69. minucie Valentino Lazaro zastąpił Patricka Herrmanna. W tej samej minucie boisko opuścili zawodnicy Borussii: Alassane Plea, Denis Zakaria, a na ich miejsce weszli Breel Embolo, Florian Neuhaus. Chwilę później trener Szachtaru postanowił wzmocnić linię pomocy i w 70. minucie zastąpił zmęczonego Marlosa. Na boisko wszedł Marcos Antonio, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Borussii w 77. minucie spotkania, gdy Oscar Wendt strzelił czwartego gola. W 81. minucie Alan Patrick został zmieniony przez Maycona, co miało wzmocnić jedenastkę Szachtaru. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Larsa Stindla na László Benesa oraz Marcusa Thurama na Ibrahimę Traoré. W 90. minucie kartkę dostał Stefan Lainer, zawodnik gospodarzy. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 4-0. Sędzia przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Borussii, a zawodnikom gości pokazał jedną. Zespół Borussii w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy wtorek zespół Szachtaru rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Real Madryt. Tego samego dnia Inter Mediolan zagra z drużyną Borussii na jej terenie.