Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Manchesteru City (”Obywatele”) w 12. minucie spotkania, gdy Ferran Torres zdobył pierwszą bramkę. To już trzecie trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę przy golu zanotował Kevin De Bruyne. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki ”Obywateli”. Drugą połowę zespół Olympiakos Pireus rozpoczął w zmienionym składzie, za Lazara Ranđelovicia, Andreasa Bouchalakisa weszli Bruma, Pêpê Rodrigues. Jedyną kartkę w meczu arbiter przyznał Mohamedowi Camarze z Olympiakos Pireus. Była to 55. minuta pojedynku. W 69. minucie w drużynie ”Obywateli” doszło do zmiany. Gabriel Jesus wszedł za Riyada Mahreza. W tej samej minucie Philip Foden zastąpił Rodriego. Jedenastka Olympiakos Pireus ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Na dziewięć minut przed zakończeniem starcia na listę strzelców wpisał się Gabriel Jesus. Ponownie sytuację bramkową stworzył Kevin De Bruyne. Niedługo później João Cancelo wywołał eksplozję radości wśród kibiców Manchesteru City, strzelając kolejnego gola w 90. minucie spotkania. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Felix Nmecha. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-0. Sędzia nie ukarał piłkarzy Manchesteru City żadną kartką, natomiast zawodnikom gości pokazał jedną żółtą. Obie jedenastki wymieniły po pięciu zawodników w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały trzytygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 25 listopada zespół Olympiakos Pireus rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Manchester City. Tego samego dnia Olympiakos Pireus będzie przeciwnikiem drużyny Manchesteru City w meczu, który odbędzie się w Pireusu.