Już w początkowych minutach meczu dokonano zmiany. W 17. minucie Daniele Rugani został zmieniony przez Nayefa Aguerda. Po pół godzinie gry arbiter pokazał kartkę Óliverowi Torresowi, zawodnikowi Sevilla FC. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 49. minucie w drużynie Stade Rennes (”Czerwono-Czarni”) doszło do zmiany. James Lea wszedł za Benjamina Bourigeauda. W 53. minucie kartkę dostał Marcos Acuna z Sevilla FC. Jedyną bramkę meczu zdobył Luuk de Jong dla jedenastki Sevilla FC. Bramka padła w tej samej minucie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Marcos Acuna. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Czerwono-Czarni: Jamesowi Lei w 58. i Jonasowi Martinowi w 62. minucie. W 76. minucie Óliver Torres został zmieniony przez Ivana Rakiticia, co miało wzmocnić zespół Sevilla FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Brandona Soppy'ego na Dalberta Henriquego. Trener Stade Rennes postanowił zagrać agresywniej. W 77. minucie zmienił pomocnika Bena Halfona i na pole gry wprowadził napastnika Romaina Del Castillo. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 87. minucie sędzia ukarał kartką Damiena Da Silvę, piłkarza gości. Jedenastka Sevilla FC była w posiadaniu piłki przez 65 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter pokazał dwie żółte kartki zawodnikom Sevilla FC, natomiast piłkarzom gości przyznał trzy. Oba zespoły wymieniły po czterech zawodników. 4 listopada drużyna ”Czerwono-Czarnych” rozegra kolejny mecz w Londynie. Jej rywalem będzie Chelsea Londyn. Tego samego dnia FK Krasnodar zagra z zespołem Sevilla FC na jego terenie.